Zaznacz stronę

Chorobą skóry o podłożu bakteryjnym jest keratoliza dziobata. Objawy wskazujące na jej pojawienie się to przede wszystkim ubytki naskórka. Zobacz, jakie jeszcze symptomy świadczą o tej dolegliwości oraz na czym polega jej leczenie.

Keratoliza dziobata – czym jest?

Keratoliza dziobata należy do chorób skóry stóp. Znana jest również pod nazwą: rogowiec pobrużdżony. Zarówno jedno, jak i drugie określenie nawiązuje do charakterystycznego obrazu klinicznego tej choroby. Pomimo tego, że keratoliza dziobata należy do najczęściej występujących schorzeń dermatologicznych, wciąż mało się o niej mówi.

Keratoliza dziobata – czynniki ryzyka

Bezpośrednią przyczyną występowania keratolizy dziobatej jest zakażenie bakteryjne, za którym stoi bakteria z rodzaju maczugowców. Warto pamiętać, że keratoliza dziobata może być również wywołana przez inne bakterie, np. Actinomyces.

Czynnikiem ryzyka oczywiście jest nadmierna potliwość stóp, która sprzyja namnażaniu się bakterii. Tego typu bakterie mają zdolność produkcji enzymów o nazwie: proteazy serynowe. Te substancje prowadzą do niszczenia kreatyny, przez co na stopach pojawiają się klasyczne dla tej choroby ubytki naskórka.

Na keratolizę dziobatą mogą zachorować wszyscy. Trzeba jednak pamiętać, że bardzo często dotyczy ona mężczyzn, którzy pracują w ciężkich warunkach fizycznych i noszą zabudowane obuwie nieprzepuszczające powietrza. Sprzyja to nadpotliwości stóp. Keratoliza dziobata to również choroba charakterystyczna dla osób uprawiających sport, które są narażone na nadpotliwość.

Ubytki w skórze wskazujące na keratolizę dziobatą

Wśród symptomów świadczących o tej chorobie wymienić można przede wszystkim ubytki naskórka na skórze. Rozpoznaje się je zazwyczaj na bocznych krawędziach stóp, na opuszkach palców, na śródstopiu oraz na piętach. To liczne zagłębienia w skórze ulegające przebarwieniom. Charakteryzują się białym kolorem i mają podłoże rumieniowe. Nierzadko tego typu ubytki zlewają się w jedno, co prowadzi do wystąpienia różnego rodzaju szczelin, a także nadżerek. Pierwsze symptomy tej choroby rozpoznać można zazwyczaj na paluchu.

Pozostałe objawy kreatolizy dziobatej

Głównym symptomem charakterystycznym dla keratolizy dziobatej są ubytki naskórka. Warto jednak pamiętać, że tego typu zmiany skórnym towarzyszą również inne dolegliwości. Wymienić można tu między innymi bolesność, tkliwość, pieczenie i świąd, macerację naskórka, a także nieprzyjemną woń stóp.

Co ciekawe, długotrwałe moczenie stóp sprawia, że objawy tej choroby dodatkowo się nasilają. Dlatego zamiast korzystać z tzw. domowych sposobów pielęgnacji i moczenia stóp w różnych specyfikach, lepiej od razu udać się po wsparcie specjalisty, który określi, co może dla nas zrobić, by pozbyć się tej dolegliwości.

Leczenie keratolizy dziobatej

Dolegliwość zawsze powinna być konsultowana ze specjalistą i leczona. Rezygnacja z odpowiedniej terapii albo odroczenie jej może nasilić dolegliwości, a przy tym wywołać poważne powikłania, np. zakażenie.

Każda terapia zaczyna się od przeprowadzenia badania bakteriologicznego. Jest ono niezbędne w celu przeprowadzenia właściwej diagnostyki. Nierzadko zmiany wywołane przez keratolizę dziobatą związane np. z nadmierną maceracją naskórka mogą przypominać również grzybicę. Dlatego, aby zróżnicować obie dolegliwości konieczne jest wykonanie badań diagnostycznych.

Terapia rozpoznanej już keratolizy dziobatej to przede wszystkim sięganie po preparaty o działaniu osuszającym oraz odkażającym. W tego rodzaju środkach znaleźć można na przykład nadtlenek benzoilu, klindamycynę, clotrimazol czy też erytromycynę.

Pacjent musi również pamiętać o odpowiednich działaniach pielęgnacyjnych, które ma za zadanie wykonywać w zaciszu własnego domu. Podolog lub dermatolog może zalecić mu stosowanie kosmetyków zawierających substancje ziołowe, a także nakazać rezygnację z długotrwałego moczenia stóp.

Aby nie dopuścić do rozwinięcia się nadpotliwości stóp bardzo istotne jest też korzystanie z przewiewnych butów oraz skarpetek. Zrogowacenia można usunąć w gabinecie podologicznym, stosując odpowiednie frezy oraz skalpel. Ponadto terapia keratolizy dziobatej to jednocześnie walka z nadpotliwością stóp. Sprawdzonym sposobem na wyciszenie nadpotliwości jest jonoforeza polegająca na użyciu prądu galwanicznego.

Chcąc zadbać o swoje stopy, warto regularnie odwiedzać gabinet podologiczny, także wtedy, gdy dolegliwości ustąpią. W razie ich nawrotu, specjalista może zadziałać już na wczesnym etapie, co zapobiegnie dalszym powikłaniom.

Profilaktyka w walce z keratolizą dziobatą

Aby uniknąć występowania keratolizy dziobatej, przede wszystkim należy zadbać o wyeliminowanie ryzyka nadpotliwości stóp. Bardzo często to właśnie nadpotliwość stóp jest czynnikiem warunkującym pojawienie się opisanej tutaj dolegliwości. Dlatego pierwszym krokiem w profilaktyce keratolizy dziobatej jest dbałość o zdrowie swoich stóp. W ten sposób ograniczy się rozwój bakterii wywołujących tę chorobę.

Jeżeli borykasz się z opisanymi tu problemami, koniecznie zgłoś się do gabinetu podologicznego już dziś.

opinie o Satin